Dzień dobry wszystkim w ten niedzielny poranek 😘😘😘😘.
Jak się spało?
Wczoraj na obiadek była grochówka z kociołka 🥰 wyszła naprawdę pyszna😋😋😋😋😋.
Kto chętny zapraszam po przepis 😉
Życzę miłego dnia dużo ☀️ i pysznych obiadków 🥰
Składniki:
300-350g łuskanego grochu
800 g wędzonych żeberek
500 g ziemniaków
200 g kiełbasy śląskiej lub innej
300 g wędzonego boczku
3 marchewki
1 pietruszka
2,5 łyżki majeranku
3 liście laurowe
4 kulki ziela angielskie
5-7 kulek czarnego pieprzu
1 kostka warzywna (najlepiej domowa)
Przygotowanie:
Groch moczymy przez kilka godzin(najlepiej całą noc).
Do kociołka wlewamy wodę (tak do połowy jego wysokości) i umieszczamy go nad paleniskiem. Dodajemy pokrojone żeberka, liście laurowe, ziele angielskie,kulki pieprzu i kostkę rosołową (można pominąć i użyć tylko soli).
Zamykamy garnek i zostawiamy na około 30-50 minut aż żeberka będą miękkie.
Warzywa obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Dodajemy do naszego wywaru z żeberek.
Żeberka można w tym momencie wyjąć ostudzić i obrać lub zostawić w garnku i podać później w całości (u mnie opcja nr.2).
Cebulę siekamy, smażymy na osobnej patelni razem z pokrojonym boczkiem i kiełbasą.
Przekładamy do garnka (teraz też dodajemy obrane mięso z żeberek, jeśli wybraliście opcję nr.1).
Mieszamy całość, wsypujemy nasz groch, dodajemy majeranek.
Teraz należy naszą grochówkę naprawdę często mieszać, aby nie przywarła do dna.
Opcjonalnie w trakcie gotowania dolewamy wodę(u mnie nie było to konieczne), aby grochówka nie była za gęsta.
Gotujemy wszystko do miękkości, próbujemy i opcjonalnie doprawiamy do smaku.
Smacznego.
W oryginalnym przepisie grochu było 500g.
Mnie się wydawało że to za dużo na pojemność mojego kociołka.
Dobrze zrobiłam dając mniej, grochówka wyszła super.
Użyłam garnka o pojemności 5l.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz